6 cze 2011

Dzień piąty


księga Rodzaju 1,20-23
"Potem rzekł Bóg: Niech zaroją się wody mrowiem istot żywych, a ptactwo niech lata nad ziemią pod sklepieniem niebios! I stworzył Bóg wielkie potwory i wszelkie żywe, ruchliwe istoty, którymi zaroiły się wody, według ich rodzajów, nadto wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów jego; i widział Bóg, że to było dobre. I błogosławił im Bóg mówiąc: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie wody w morzach, a ptactwo niech się rozmnaża na ziemi! I nastał wieczór, i nastał poranek - dzień piąty."

W piątym dniu zostały stworzone wszystkie (11) zwierzęta wodne i (12) ptaki. Czy widzicie tam słowo "potwory"? Hmm ciekawe o jakie potwory chodzi... Ichtiozaury? Plezjozaury? Inne?

A jakie ptaki? Wszystkie które latają nad ziemią pod sklepieniem niebios! Czyli tak jak już mówiliśmy... wszystkie które latają między ziemią a wszechświatem, czyli w atmosferze. Czy również pingwiny i inne nieloty? "...wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów jego..." Skrzydlate to te co mają skrzydła... niekoniecznie te co latają... A inne? Pterozaury?

To że dinozaury istniały nie budzi wątpliwości. Pytanie tylko kiedy istniały... Czy żyły razem z ludźmi? Zachęcam do poczytania o tym w artykule: Czy ludzie oglądali pterozaury?

Podobno wszystkie wymarły 65-70 milionów lat temu...


Ciekawe jest to że Bóg stworzył przedstawicieli rodzajów zwierząt i roślin... To nie były gatunki, gromady, rzędy czy podtypy... to były rodzaje. I one wystarczyły by się rozmnażać i rozprzestrzenić. Dlaczego? Z kilku powodów.

list do Rzymian 5,12
"Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli"

Śmierć pojawiła się na świecie dopiero z momentem grzechu, wcześniej nie było śmierci. Zwierzęta nie umierały i mogły się rozmnażać.

księga Rodzaju 1,30 (BT)
"A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona». I stało się tak."

Zwierzęta nie zjadały sie nawzajem, jadły rośliny. Tak, wiem że tu są opisane zwierzęta polne i ptaki... ale jest też mowa o "wszystkim, co się porusza po ziemi" co można traktować jako planetę w całości, a dodając do tego wcześniejszy werset że śmierć pojawiła się dopiero po grzechu, to zwierzęta w morzach również to przykazanie o roślinach obowiązywało. Nie były wyjątkiem.

Jak pisałem w poprzednich postach, klimat był doskonały.

Podsumowując, nie było problemów z tym by w takich warunkach się rozmnażać i tworzyć gatunki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz