Psalm 51

Król Dawid był bardzo blisko Boga. W swoim sercu rozumiał i doświadczał Boga o wiele głębiej niż ludzie wokół, a pamiętajmy że wtedy obowiązywał zakon. Obowiązywało Prawo Mojżeszowe, przez które Bóg wyznaczał granice bezpiecznego życia (więcej o tym tutaj). Ludzie byli tak zepsuci i grzeszni że Bóg musiał im - jak dzieciom - zrobić listę rzeczy których robić nie wolno, a które robić muszą. Listę zakazów i nakazów. A ludzie i tak nie zrozumieli... I często wypełniali listę z przymusu, jako przepis. A sercem byli przy swoich grzechach.

księga Izajasza 29,13

I rzekł Pan: Ponieważ ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim,

Czy jednak i dziś my tak często nie postępujemy? Czy nie potrzebujemy takiego pouczenia? A przecież Bóg powiedział o czasach po przyjściu Jezusa i po Jego ofierze że....

list do Hebrajczyków 8,8-12 

Albowiem ganiąc ich, mówi: Oto idą dni, mówi Pan, a zawrę z domem Izraela i z domem Judy przymierze nowe. Nie takie przymierze, jakie zawarłem z ich ojcami w dniu, gdym ujął ich za rękę, aby ich wyprowadzić z ziemi egipskiej; ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto Ja nie troszczyłem się o nich, mówi Pan. Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich umysły i na sercach ich wypiszę je, i będę im Bogiem, a oni będą mi ludem. I nikt nie będzie uczył swego ziomka ani też swego brata, mówiąc: Poznaj Pana, bo wszyscy mnie znać będą od najmniejszego aż do największego z nich. Gdyż łaskawy będę na nieprawości ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej."

I to jest prawda. Ci którzy POZNALI Jezusa, ci którzy żyją w Nim, Jego życiem, dokładnie tego doświadczają. Nie muszą mieć listy zakazów i nakazów bo w sercach mają wypisane Boże prawo.

Dawid od małego spędzał czas z Bogiem. Od małego Mu śpiewał i wzrastał w czystości serca i prawości swojego ducha. Doświadczał tego, o czym Bóg mówił że będzie możliwe dopiero dzięki Jezusowi. Dawid tak bardzo kochał Boga i tak bardzo Go pragnął, i tak bardzo serce Dawida podobało się Bogu, że Ten pokazywał Dawidowi jaki jest. Dawid czuł jedność z Bogiem w swoim duchu. Dawid swoim nastawieniem do Boga pokazywał obraz dzisiejszego chrześcijanina. I mówię tu o tych którzy poznali i są w Jezusie. Dawid tak bardzo ich przypominał... Tak łatwo - kto doświadczył tej bliskości Jezusa i nowego narodzenia (o tym więcej piszę tutaj) ten jest w stanie - rozpoznać w zachowaniu i nastawieniu Dawida - nasze własne.

Ale tak jak każdy, czy to ludzie bez Boga, czy chrześcijanie będący w Jezusie, czy Dawid - możemy upaść, możemy zgrzeszyć. To nie jest tak że w Jezusie nie ma takiej możliwości. Bóg nie przekracza naszej wolnej woli. Oczywiście nie chce byśmy grzeszyli, ale ostateczną decyzję pozostawia nam.

I prawdą jest że w Jezusie dużo łatwiej jest nie grzeszyć, niż bez Niego. Łatwiej dlatego że z nową świadomością Boga po prostu nie chcemy grzeszyć. Zmieniają się nasze priorytety i cele. Diabeł podwaja wysiłki by nas kusić, bo wie że żyjąc bezgrzesznym życiem jesteśmy w stanie mu zagrozić. Dlatego że mając pokój z Bogiem przez Jezusa, i czyste sumienie, które nas nie oskarża co możemy?...

1 list Jana 3,21-24

Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego.

Wracając do Dawida - tak jak i my dziś, mógł zgrzeszyć, mimo całej tej świadomości i miłości do Boga. I zgrzeszył. Był taki czas w jego życiu, kiedy zgrzeszył. Nie wiem, może zwycięstwa w wojnach i przepych życia sprawiły, że zbagatelizował czujność i poddał się pokusie?

księga Rodzaju 4,7

Wszak byłoby pogodne, gdybyś czynił dobrze, a jeśli nie będziesz czynił dobrze, u drzwi czyha grzech. Kusi cię, lecz ty masz nad nim panować.

Co to znaczy czyha? Wyczekuje! Diabeł tylko czeka na to byśmy weszli w taką postawę bagatelizowania.... A co tam, raz mi wolno... A co tam, mi się też przecież należy...

Dawid nie pojechał na wojnę tym razem, został w domu. I zaczęło mu się nudzić. Zobaczył piękną dziewczynę, ale należała ona do innego. Była cudzą żoną...

księga Przypowieści (Przysłów) 6,32

Lecz kto cudzołoży z zamężną, jest pozbawiony rozumu, a kto chce samego siebie zgubić, niech tak robi.

I cudzołożył z nią. Jeden raz. Czy to jednak grzech? Tak tylko raz? Tak, kochani.

ewangelia Mateusza 5,28

A Ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim.

I konsekwencje tego grzechu od razu dały o sobie znać.

2 księga Samuela 11,5

Kobieta ta poczęła. Posłała więc wiadomość do Dawida tej treści: Poczęłam.

Co robi Dawid? O jakże często my tak robimy... zamiast przyjść do Boga od razu by prosić o przebaczenie... kombinujemy na własną rękę jak tu ukryć nasz grzech, jak ukryć konsekwencje. By mniej ludzi się dowiedziało, a najlepiej nikt. Strach nas napędza... wiemy że zgrzeszyliśmy ale głupota nas ogarnia i próbujemy zatuszować sprawę. Kłamiemy. Unikamy tematu. Zrzucamy winę na innych.

Co zrobił Dawid? Wszak Batszeba była cudzą żoną. A tutaj zaszła z nim w ciążę. Miał chytry plan. Sprowadził męża Batszeby pod pretekstem dowiedzenia się jak tam wojna... i chciał by ten poszedł do swojej żony by z nią spać. Proste. Wtedy nikt się nie dowie że to dziecko Dawida bo Uriasz będzie myślał że jego własne. Jednak Uriasz nie poszedł do niej...

2 księga Samuela 11,9

Lecz Uriasz położył się w bramie domu królewskiego razem ze wszystkimi sługami swojego pana, a do swojego domu nie poszedł.

Plan zawiódł. Czemu nie poszedł? Dawid też był ciekawy...

2 księga Samuela 11,11

Uriasz odpowiedział Dawidowi: Skrzynia Boża, Izrael i Juda przebywają w szałasach, mój dowódca Joab i wojownicy mojego pana obozują w otwartym polu, a ja miałbym pójść do mojego domu, jeść, pić i obcować z moją żoną? Jakoś żyw i jak żyje dusza twoja, że takiej rzeczy nie uczynię!

To się nazywa prawe serce! Dawid nie dał za wygraną. Plan B.

2 księga Samuela 11,13a

Dawid zaprosił go, aby jadł i pił u niego, i upił go.

Upił go! Ale i ten plan nie wypalił...

2 księga Samuela 11,13b

Wieczorem wyszedł, aby się położyć na swoim posłaniu wraz ze sługami swojego pana. Lecz do swojego domu nie poszedł.

Czy widzicie że konsekwencje trudno jest ukryć? Widzicie jak trudno zakryć własny grzech? I kochani, to Bóg za tym stoi by tego grzechu nie dało się ukryć. Czemu? Bo On chce byśmy się do niego przyznali i wyznali go.

Psalm 51,8a

Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy

Bóg kocha prawdę. A kłamstwo pochodzi od złego. Jednak Dawid zamiast się przyznać wymyślił Plan C. Gorszy i straszniejszy od poprzednich. My często też tak mamy... jesteśmy gotowi posunąć się jeszcze dalej niż grzech który próbujemy zakryć! Ale tak działa niewyznany grzech...

kto wyznaje występki swoje dostępuje miłosierdzia, lecz kto je zakrywa

Jaki był Plan C?

2 księga Samuela 11,14-15 

Rano napisał Dawid list do Joaba i posłał go przez Uriasza. W tym liście zaś napisał tak: Postawcie Uriasza na samym przedzie, gdzie bitwa jest najzaciętsza, a potem odstąpcie od niego, tak by został ugodzony i poległ.

Dawid kazał zabić Uriasza. A gdy zginął i minęła po nim żałoba, wziął Batszebę sobie za żonę. I w ten sposób dopiął swego - dziecko które się urodziło, urodziło się już po ślubie z Batszebą, jako ich własne. I chciałoby się napisać: I żyli długo i szczęśliwie... Jednak...

2 księga Samuela 11,27c 

Lecz ten postępek, który popełnił Dawid, nie podobał się Panu.

I przyszedł do Dawida prorok Boga - Natan. Dawid chciał ukryć swój grzech, tak jak i my często chcemy. Jednak wszystko widzi Bóg. Nawet jeśli nam się wydaje że nikt się nie zorientował że zgrzeszyliśmy...

2 księga Samuela 12,7-9

Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Ja cię namaściłem na króla nad Izraelem i Ja cię wyrwałem z ręki Saula. Dałem ci dom twojego pana i żony twojego pana na twoje łono, dałem ci dom Izraela i Judy, a jeśliby to było za mało, byłbym dodał ci jeszcze nadto. Dlaczego więc wzgardziłeś słowem Pana, popełniając zło w oczach jego? Uriasza Chetejczyka zabiłeś mieczem, jego żonę wziąłeś sobie za żonę, jego zaś zabiłeś mieczem Ammonitów.

I nie było dyskusji. Bóg objawił prawdę. I od razu powiedział o konsekwencjach. To już nie tylko dziecko... A było ich kilka...

1) 12,10 Teraz już nie odstąpi miecz od twojego domu po wszystkie czasy, dlatego że mną wzgardziłeś i wziąłeś żonę Uriasza Chetejczyka, aby była twoją żoną.
2) 12,11 Tak mówi Pan: Oto Ja wzbudzę zło w twoim własnym domu przeciwko tobie, na twoich oczach zabiorę ci twoje żony i dam je innemu, i będzie z nimi obcował w blasku tego słońca.

Dopiero teraz Dawid się opamiętał. Zrozumiał swój grzech i przyznał się do niego. Ale czy aż tyle nam potrzeba? Czy musimy czekać na konsekwencje by się przyznać do grzechu? Kochani! Nie pozwalajmy na to! Nie grzeszmy wcale, bo grzech powoduje konsekwencje bez względu na nasze żałowanie tego grzechu, jednak im dłużej zwlekamy tym konsekwencje się mnożą...

Dzięki temu opamiętaniu Dawid zachował życie!

2 księga Samuela 12,13 

Wtedy rzekł Dawid do Natana: Zgrzeszyłem wobec Pana. Natan zaś rzekł do Dawida: Pan również odpuścił twój grzech, nie umrzesz.

Ale to nie koniec konsekwencji...

3) 12,14 Ponieważ jednak czynem tym zbezcześciłeś Pana, przeto syn, który ci się urodził, musi umrzeć.

O wypełnieniu się tych konsekwencji można poczytać samemu:

1) do końca 2 księgi Samuela
2) rozdziały 13-18 z 2 księgi Samuela
3) 2 księga Samuela 12,15-18a

Jednak to był dopiero wstęp tego co chciałem Wam napisać. Chciałbym abyśmy popatrzyli na to co dzieje się w naszym sercu gdy zgrzeszymy. Ja rozumiem że ludzie którzy nie znają Boga, nie nazywają też grzechem tego gdy zgrzeszą. A konsekwencje nazywają ciężkim życiem albo przeciwnościami losu... Bo nie rozumieją tego co się dzieje... Ale osoby które są w Jezusie, wiedzą gdy zgrzeszą. Co czuł Dawid gdy zrozumiał swój grzech? O tym mówi Psalm 51. Jakże często możemy sami się utożsamić z tym co czuł wtedy Dawid! Przeczytajmy.

Przewodnikowi chóru. Psalm Dawidowy, Gdy wdał się z Batszebą i przyszedł do niego prorok Natan. 

Zmiłuj się nade mną, Boże, według łaski swojej, Według wielkiej litości swojej zgładź występki moje!

Tak, bo tylko z łaski Boga nasze grzechy są przebaczone (list do Efezjan 2,8-9)

Obmyj mnie zupełnie z winy mojej I oczyść mnie z grzechu mego!

Jakże ta wina ciągle nam się przypomina gdy zgrzeszymy, nieprawdaż? 

Ja bowiem znam występki swoje I grzech mój zawsze jest przede mną.

Przeciwko tobie samemu zgrzeszyłem I uczyniłem to, co złe w oczach twoich, Abyś okazał się sprawiedliwy w wyroku swoim, Czysty w sądzie swoim.

Jakże często tłumaczymy sobie nasz grzech że przecież nikogo nie krzywdzimy... Zapominamy że to przede wszystkim przeciwko Bogu grzeszymy...

Oto urodziłem się w przewinieniu I w grzechu poczęła mnie matka moja.

Urodziliśmy się winni, z daleka od Bożego miłosierdzia, obciążeni i oddzieleni od Boga.

Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą.

Pokrop mnie hizopem, a będę oczyszczony; Obmyj mnie, a ponad śnieg bielszy się stanę.

Tak! On jest w stanie to zrobić. Byśmy już więcej nie czuli się brudni i splamieni...

Daj, bym usłyszał radość i wesele, Niech się rozradują kości, które skruszyłeś!

Będąc przygniecionym przez grzech nie ma radości... nie ma wesela... tylko smutek...

Zakryj oblicze swoje przed grzechami moimi I zgładź wszystkie winy moje.

Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie!

O tak! Potrzebujemy oczyścić nasze serce... Potrzebujemy na powrót by nasz duch był prawy i w tej prawości postępował...

Nie odrzucaj mnie od oblicza swego I nie odbieraj mi swego Ducha świętego!

To straszne uczucie gdy Duch Święty odchodzi i jest ta bariera między nami a Bogiem...

Przywróć mi radość z wybawienia twego I wesprzyj mnie duchem ochoczym!

Radość z wybawienia, radość ze zbawienia... Jakże jest wielka! Ta świadomość że nic nie stoi między Tobą a Bogiem! Jakże jest smutno gdy grzech nas przygniata...

Przestępców będę nauczał dróg twoich, I grzesznicy nawrócą się do ciebie.

Wybaw mnie od winy za krwi przelanie, Boże, Boże zbawienia mego, A język mój z radością wysławiać będzie sprawiedliwość twoją!

Chcemy uwielbiać Boga gdy czujemy Jego przebaczenie, nasze serce skacze z radości wtedy!

Panie! Otwórz wargi moje, A usta moje głosić będą chwałę twoją!

Albowiem ofiar nie żądasz, A całopalenia, choćbym ci je dał, nie zechcesz przyjąć.

Jeśli sprawa grzechu nie jest załatwiona przed Bogiem, na próżno składamy Bogu dobre uczynki, na próżno... On nie może na nie patrzeć bo widzi nasz grzech! Kochani rozprawmy się z nim jak najszybciej! Przyjdźmy i przeprośmy, wyznajmy ten grzech i żałujmy...

Ofiarą Bogu miłą jest duch skruszony, Sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże.

Czyż nie czujemy się skruszeni i zgnębieni gdy przychodzi świadomość grzechu i żal?

Zechciej w łasce swej dobrze czynić Syjonowi, Odbuduj mury Jeruzalemu!

Wtedy przyjmiesz prawe ofiary, Ofiary ogniowe i całopalenia, Wtedy ofiarują cielce na ołtarzu twoim.

Dopiero gdy odbudujemy naszą relację z Bogiem poprzez tą pokutę, żal, przeproszenie... wtedy dopiero Bóg przychylnie i z radością patrzy na nasze dobre uczynki które mu przynosimy...

Czy jednak Bóg przebacza gdy szczerze przepraszamy? 

1 list Jana 1,9

Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości. 

I wtedy możemy zawołać za Dawidem...

2 księga Samuela 22,2-3

Pan jest opoką moją i twierdzą moją, i wybawicielem moim, Bóg skałą moją, jemu ufam, Tarczą moją, rogiem zbawienia mojego, schronieniem moim i ucieczką moją, Wybawicielem moim, który mnie od przemocy wybawia.