Co dzieje się z człowiekiem, który złamał prawo?
Często bywa złapany. Staje przed sądem. Zostaje skazany. Idzie na pewien czas do więzienia.
Co się dzieje gdy ten czas minie?
Zostaje zwolniony z więzienia i jest wolny. Ślad w jego kartotece pozostaje, ale odsiedział karę, czyli spłacił dług który był winien za złamanie prawa. I jest wolny.
A jak się ma sytuacja z Bogiem i nami? Co się dzieje gdy my łamiemy prawo Boże? Czy zostajemy złapani?
Czy tak samo stajemy przed sądem?
list do Hebrajczyków 9,27
"A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd..."
Biblia mówi że staniemy przed sądem. Kiedy? Po naszej śmierci. Po... 'złapaniu nas'. Różnica między Bożym prawem a prawem ludzkim jest taka, że każdy prędzej czy później będzie złapany za złamanie Bożego prawa. W przeciwieństwie do prawa ludzkiego gdzie czasem wina może ulec przedawnieniu, albo ktoś może uniknąć złapania... Z Bogiem tak nie ma. Łamiąc Boże prawo zawsze będziemy złapani.
księga Rodzaju 3,22
"I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło. Byleby tylko nie wyciągnął teraz ręki swej i nie zerwał owocu także z drzewa życia, i nie zjadł, a potem żył na wieki!"
Nie ma możliwości byśmy byli nieśmiertelni. Bóg o to zadbał. Zatem KAŻDY zostanie złapany.
Co wtedy? Stajemy przed sądem. Dowody naszej winy są oczywiste. Każdy z nas może przytoczyć co najmniej kilka przypadków złamania przez siebie Bożego prawa. Więc zostajemy skazani. I ukarani.
Jak ukarani? Wielu uważa że karą za grzechy jest pobyt w czyśccu. W takim jakby duchowym więzieniu. Na pewien czas, aż odpokutujemy za grzechy. A potem idziemy do nieba. A jedynie ci najgorsi idą od razu do piekła.
Czy tak samo uważa Bóg? Co na to biblia?
list do Rzymian 6,23
"Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć [wieczna]"
księga Powtórzonego Prawa 30,19
"Położyłem dziś przed tobą życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierz przeto życie, abyś żył, ty i twoje potomstwo..."
Kochani, mamy wybór. Bóg za nas nie zdecydował co z nami będzie. MY O TYM DECYDUJEMY.
ewangelia Mateusza 7,13-14
"Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują."
A tu czytamy wyraźnie że zdecydowana większość idzie na zatracenie...
ewangelia Mateusza 25,41
"Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom."
Większość ludzi czeka piekło, a nie tymczasowe więzienie po którym wyjdziemy na wolność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz