25 maj 2012
Prosić? Przecież i tak wie...
Jakiś czas temu złapałem się na takim myśleniu...z którego nie zdawałem sobie sprawy, a które na pewno przewijało się tu i ówdzie w moim życiu... A mianowicie: po co mam prosić Pana Boga o coś, skoro On jest Bogiem, i jest Wszechwiedzący... wie więc z czym mam problem albo że czegoś potrzebuję... Zastanawiam się ilu ludzi ma podobne myślenie do mojego. Albo dość bliskie temu myślenie: Poradzę sobie, nie potrzebuję pomocy. Dzięki Bożej łasce zobaczyłem jakie jest moje serce i odkryłem, że tak właśnie myślę... a razem z tą myślą przyszła odpowiedź... że Biblia trochę inaczej widzi tą sprawę...
5 maj 2012
Boża droga...
list do Rzymian 1,1
"Paweł, sługa Jezusa Chrystusa, powołany na apostoła, wyznaczony do zwiastowania ewangelii Bożej"
Pawłowi została powierzona ewangelia i jej zwiastowanie wśród pogan. Skąd sam Paweł o tym wie? Wszak tak się przedstawia w liście do jednych z tych pogan, więc raczej był o tym przekonany. Ale co go tak przekonuje, że to jest prawdą?
Subskrybuj:
Posty (Atom)